Przedstawiona poniżej torebka biodrowa Lowe Alpine została kupiona w tzw. sklepie second-hand za kilka złotych. Posiadam ją od kilku lat i bardzo często używam na mniejszych lub większych wyjazdach.

Przydaje się w momencie gdy nie chce upychać wszystkiego po kieszeniach, a trzymać najważniejsze dokumenty, klucze, komórkę w jednym miejscu.

Torebka biodrowa Lowe Alpine posiada sporo kieszonek, zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz, wszystko to zapinane porządnymi zamkami. W samym środku dodatkowo jest zaczep na klucze, który jest rzeczywiście przydatny.

Biodrowa torebka wyjazdowa Lowe Alpine

Biodrowa torebka wyjazdowa Lowe Alpine Czytaj resztę wpisu »

Pajak Atacama 85+15

5 stycznia, 2012

Kilka wpisów temu wspomniałem, że chce zmienić mój plecak wyprawowy na większy. Stało się to we wrześniu 2011, przed wakacjami dokonałem zakupu nowego plecaka. Tym razem chciałem wspomóc polską gospodarkę i zakupiłem plecor firmy Pajak, a jest nim Atacama 85+15.

Jak widać wór mały nie jest 100 litrów swoje robi i muszę przyznać, że można go zapakować solidnie. Plecak w porównaniu z podstarzałym już Karrimorem posiada wiele nowinek technologicznych i innowacyjnych rozwiązań. Sporo kieszonek zewnętrznych jak i wewnętrznych, długie troki przy kieszeniach bocznych, regulowana górna klapa plecaka. Wszystko to jest myślę w dzisiejszych czasach wymagane przy plecakach, które roszczą sobie prawo do bycia plecakami wyprawowymi. W tym Pajak nie odstaje od innych i może walczyć o czołówkę.

Oczywiście Atacama posiada też pełną regulację systemu nośnego, którą miałem okazję przetestować podczas tygodniowych wakacji w Pieninach i Tatrach.

Plecak sprawdził się bardzo dobrze, jest pojemny, a mnogość kieszeni sprawia, że pakowanie jest przyjemnością. Minusem dla mnie jest jednak pewien problem z regulacją systemu nośnego. Nie potrafiłem do końca go wyregulować(mimo usilnych prób) i wydawało mi się, że plecak z jednej strony bardziej obciąża jedno ramię. Okazało się to prawdą i po jakimś czasie właśnie to jedno ramię bolało mnie bardziej(co jak wiadomo nie jest specjalnie przyjemne).

Być może jest to też kwestia noszonego aparatu przełożonego przez „bolące” ramię, ale czegoś podobnego nigdy nie doświadczyłem przy Karrimorze, który notabene na dzisiejsze czasy jest przecież plecakiem bardzo prostym. Kolejnym minusem jest waga plecaka, Atacama waży prawie 3kg! (dokładnie 2,95kg) to dość sporo, Karrimor podobnych rozmiarów  waży całe kilo mniej. Przyczyną jest materiał plecaka, Pajak wykonany jest z Cordur’y która lekka nie jest. Liczę, że jest chociaż tak samo wytrzymałą jak materiały z Karrimora 😉

Plecak cały czas w fazie testów i mam nadzieję, że będę go miał okazję sprawdzić podczas dłuższej eskapady.

Pajak Atacama 85+15

Pajak Atacama 85+15

Pajak Atacama 85+15 Czytaj resztę wpisu »

Deuter Guide 35+

8 września, 2011

Deuter to jedna z moich ulubionych firm outdoor’owych. Bardzo lubię jej sprzęt, ze względu na jakość wykonania, wytrzymałość oraz praktyczność wykorzystanych zastosowań. Plecak, który tutaj opisuję ma już dobre kilka lat i był używany na różnych wyprawach górskich i rowerowych.

Początkowo ze względu na swoje niewielkie rozmiary użytkowała go moja dziewczyna i była bardzo zadowolona. Plecak idealnie sprawdza się na krótkie kilkudniowe / weekendowe wypady za miasto. Deuter Guide 35+ to plecak wspinaczkowy, przez co jest dość wąski aby nie krępował ruchów podczas wspinaczki. To jego plus jeśli chodzi o wspinanie, ale może być minusem na co dzień(gorzej go zapakować). Posiada dość sporo dodatkowych kieszonek, oraz dostęp do komory głównej poprzez zamek boczny co jest wygodnym udogodnieniem.

Deuter posiada specjalne „wejścia” do nart, np. biegowych czy tour’owych przez co jest użytkowany przez m.in. TOPR. Jest lekki i bardzo dobrze układa się na plecach, a w środku posiada dodatkową karrimatę, która może się przydać np. do siedzenia na biwaku czy postoju. W klapie górnej wszyta na stałe jest instrukcja zachowania podczas akcji ratunkowych w górach. To bardzo praktyczny element, który(oby nie) może się przydać w skrajnych sytuacjach.

Ostatecznie zamieniłem się z dziewczyną na plecaki, ona dostała mojego Karrimor’a, a ja wziąłem Deutera. I tak chciałem kupić sobie taki plecak, a wyprawowy potrzebuje większy więc wyszło tak, jak być powinno.

Deuter Guide 35+

Deuter Guide 35+

Deuter Guide 35+ Czytaj resztę wpisu »

Karrimor Panther 60-70

1 września, 2011

Karrimor to firma, która swego czasu zasłynęła w produkcji pierwszych na świecie karrimat(stąd jej nazwa). Ja dowiedziałem się o plecakach Karrimora dobre kilka lat temu, wtedy była to  legenda wśród plecaków 🙂

Swoją Panther’e kupiłem w 2009 roku i przez cały czas(do dzisiaj) plecak był mocno użytkowany. Nosiłem w nim ponad 30 kg podczas miesięcznej wyprawy na Syberię w góry Ałtaj, bywałem z nim wiosną i zimą w polskich górach, a także bułgarskich i czeskich. Plecak pomimo, że gdy go kupowałem był najprostrzym modelem Karrimora nigdy mnie nie zawiódł. System nośny SA Superwick mimo swojej prostoty nie rozregulowuje się! Od kilku lat nie musiałem nawet go poprawiać, wszystkie zamki i paski mocno trzymają.

Jedynym minusem(dla mnie) w tym plecaku to jego stosunkowo mały litraż 60 litrów +10 w kominie to nie jest specjalnie dużo na dłuższe wyprawy. Nie chodzi o to, że zabieram nie wiadomo co, ale wolę mieć trochę więcej miejsca w plecaku i nie musieć nic troczyć na zewnątrz. Pewnym minusem są też dość krótkie troki boczne przy kieszeniach skrzelowych. Gdy plecak jest mocno wypakowany, wtedy ciężko z boku wcisnąć karrimatę, aczkolwiek jest to możliwe i tak zawsze robiłem. Dodam, że przydałoby się w nim więcej dodatkowych kieszonek, co zostało dodane w droższych modelach(mnie wtedy nań nie było stać).

Plecak dobry, nawet bardzo dobry, ale to jest model ze starej sprawdzonej serii. Obecnie uważam, że Karrimor się mocno „popsuł” i z tego też powodu dzisiaj wybrałbym inną firmę kupując plecak 🙂

Karrimor Panther 60-70 Czytaj resztę wpisu »